8/4/13

Uczymy się tkać czyli historia łapki do garnków / We are learning to weave or a story of a pot holder.

Nigdy wcześniej nie tkałam. Ale córcia uwielbia zabawy manualne, więc dlaczego nie? Wypatrzyliśmy dużą, drewnianą ramkę, taką "wyraźną", w sam raz dla małych rączek czterolatki. W komplecie była włóczka bawełniana, coś jak pociachany na wąskie pasemka T-shirt (teraz już nie będę wyrzucać starych koszulek). Musiałam założyć osnowę, a Julka dość szybko załapała o co chodzi, sama pilnowała, żeby przekładać po jednej nitce. Super pomysł na ćwiczenie koncentracji i rozwój umiejętności manualnych.
Tak wyglądają efekty naszej pracy. Powstała podkładka / łapka do gorących naczyń. Chyba wiem co babcia dostanie na Gwiazdkę;) A w planie dalsze tkanie:)


***


I've never learned to weave. This is my and my 4 years old daughter's first project. A coaster or a pot holder. I can imagine what Grandma will get this Christmas:) I must say that Julia got the idea how to weave pretty fast. Of course I had to help her begin and finish the project, but the weaving has been done almost 100% by herself. It 's an excellent way to develop child's manual skills and to gain lots of patience, too.







No comments:

Post a Comment